Wjeżdżasz do firmy tu i wbitka drzwi otwarte szybka decyzja czego ryzyko będzie warte na fikole jest samara a w niej dziesięć koła mara co by było gdyby takie strzeały dało się powtarzać leko willa plaża na to szła by cała gaża emulator kleji bity nowy płyt wał ci odtwarza słuchasz nowość i powtarzasz nic dwa razy się nie zdarza ale co byś zrobił gdyby było jak byś sobie życzył bez konsekwencji każdy wyczyn samowolka już nie zwarzasz że kontrola i bezkarnie kopcisz lolka nie martwisz się o czynsz to kwestia wyciągu z konta w chacie pełna jest lodówka a nie chleba stara kromka i telefon nówka sztuka drożyzna nie promocja i balety opcja dostaw w tym gotówka jest pomocna trzy pizdy kabryjoret na rano studyjna sesja przy najdroższych odsłuchach gra ci hip hop orkiestra starą dynamiczną bete zmienasz na pojemnościówkę nie przejmujesz się co palisz i jaką pijesz wódkę śmigasz po dzielnicy ludzią rozdajesz gotówkę odjebany w ciuch firmówkę przecież jutro też coś wpadnie jesteś na szczycie jak byś chaciał być a nie na dnie nic cię nie wkórwia gdyby było tak ładnie jak byś sobie tego życzył i całej swej ferajnie pomyśl gdyby było tak fajnie
Refren: Peja + Wiśniowy
Co byś zrobił gdyby było jak byś sobie tego życzył no co by było e no co by było gdyby
2X
2 zwrotka: Wiśniowy
Gdyby wszystko było tak jak sobie tego życze o sto procent łatwiejsze i piękiejsze dużo życie słońce w zenicie budzą mnie kościoła dzwony patrze na zegar kurwa znów jestem spóźniony ale wszystko powoli przecież mnie na to stac hallo o pierwszej limuzyna czekać ma wbitka na tylnie w środku szampan na mnie czeka jade do studia słowa płyną stąd jak rzeka jeszcze wstąpie do króla żeby każda dobra rura mogła ze mną zabrać się Przecież tego tylko chcę gdyby wszystko tak nagle zmieniło swoje barwy zamiast do roboty co dzień koncert grany warty więcej niż rok roboty codzień zbijał bym kokosy na ulicy rozpoznały by mnie młokosy ej chłopaki (co) na co dzisiaj wam brakuje teraz wszyscy ze mną Wiśnia wieczór sponsoruje i niczego nie żałuje przecież jutro znów zarobie (a rodzina twoja cała - Peja) jak w dyasti by mieszkała tam na wzgórzu w baranowie ta chawira wielka cała do mnie tylko nalerzała i basey i dżakuzi i do kosza boisko wyobraź to sobie gdyby się zmieniło wszystko (echo)
Refren: Peja + Wiśniowy
Co byś zrobił gdyby było jak byś sobie tego życzył no co by było e no co by było gdyby
2X
3 zwrotka: Peja
Nie ma co gdybać od tego chce się rzygać chcesz spełniać marzenia ten tekst ci się może przydać po trupach nie warto u swoich spotkasz się z pogardą przez życie iść twardo z konsekwencją to warto w sobie wyznaczone cele osiągaj jest ich wiele wiadomo to od dawna kłody kłaść bedą skurwiele skurwiele kłody będą kłaść lecz nie pozwól na ryj paść jak się podtkniesz możesz wstać potem z takiego motywu się nie raz będziesz śmiać ważne żeby swoje brudy prać żeby swoją cene znać chcesz zarobić to p