Ref. Ja potrafię wierzyć w dobro nienawidzieć, mocno kochać. Nie potrafię ufać ludziom wciąż się uczę ich szanować. Chciałbym umieć, wstrzymać dystans kiedy serce mówi \"zrób to\". Nie potrafię, się powstrzymać w obawie co będzie jutro.
Bardzo trudny mam charakter, przez to wiem kim jestem (jestem) pierdole system - w tym jestem mistrzem. Wieszczem Warszawskim, wiesz że dużo treści mieszczę w sobie. Na pewno też że, nie zawiodę człowiek mam serce duże, z okna na podwórze leci przekaz nie mów, że jest źle Ci, dzieciak. Wierci Ci dziurę w brzuchu, świeci Ci pomysł to realizuj, nie patrz na innych spotkasz wielu dupolizów. Potem Ci wytkną jak podwinie Ci się noga na bank sami nic nie zrobią by Ci pomóc wtedy – zobacz (zobacz). Nie pamiętają, jegomoście zapomnieli kiedy wyciągałeś rękę do nich to się tak nie śmieli. Złodzieje ludzkich wartości, kurwa mam dość ich odkąd poczułem życie w radości, od nich mam mdłości. Jebać takich gości! /4x
Ref. Ja potrafię wierzyć w dobro nienawidzieć, mocno kochać. Nie potrafię ufać ludziom wciąż się uczę ich szanować. Chciałbym umieć, wstrzymać dystans kiedy serce mówi \"zrób to\". Nie potrafię, się powstrzymać w obawie co będzie jutro.
W sumie Ja też, bardzo trudny mam charakter tak jak tamten ziomal kogoś drapie w gardle, a Ja wbite w to mam. Mówili że przepadnę, przepadłem nie omal i w chuju mam ich gadkę, lecieli jak mitoman. Na farmazonach, hipokrytki, panienki wymarzona żona, tylko w bani śmietnik. Mam już dosyć bredni, w każdy dzień powszedni kiedyś mnie zawiedli, dziś nie podam ręki. DZIĘKi, dla tych co tą rękę wyciągnęli wybór mieli, jednak chcieli dzielić ze mną kryzys. Pod górę sam pchać głaz jak Syzyf #lol #dżiżas z wami to level easy, a chociaż shizy mam, ryzyk fizyk, mam mam zajebisty stan, chociaż mglisty plan, siebie znam dobrze mi z tym, na top listy sram, żale z pizdy, nie dbam choćbym miał zostać sam.
Ref. Ja potrafię wierzyć w dobro nienawidzieć, mocno kochać. Nie potrafię ufać ludziom wciąż się uczę ich szanować. Chciałbym umieć, wstrzymać dystans kiedy serce mówi \"zrób to\". Nie potrafię, się powstrzymać w obawie co będzie jutro
Bardzo trudny mam charakter, czasem aż za bardzo ludzie nie idą za prawdą, czasem prawdą gardzą. Czubek swego nosa widzą aż za nadto za to, za tą kasą, stają za często ostatnio. Trudny mam charakter, tak podeprę się faktem zatem raczej jestem trudny nie inaczej. Jak patrzę to poważnie, co z tego że inaczej dosadniej, bardziej czuję moc tych wyrażeń. A że w razie w już nie ma Cię tu (uuu) z nas dwóch to Ty znów posypałeś w ranę sól. Ból, już nie tak jak kiedyś mocno poszarpane nerwy bo Ci zależało kiedyś. Robiłeś co mogłeś, co mogłeś zrobiłeś tak nawiasem w ogóle potem proste chłopie że odbiłem. W cztery oczy dobry byłeś, za plecami zło życzyłeś jestem jaki jestem, jaki byłem będę TYLE.