Czasem nagle smutniejesz
To jakby dnia ubywa
I nie wiem jak ci pomóc
Więc tylko proszę wybacz
Czasem łzy w twoich oczach
Na krótką chwilę zagoszczą
I nie wiem czy coś mówić
I nawet nie wiem po co
Puszczam wię wtedy latwce
Ze śmiechu mego śmieszne
I znowu dnia przybywa
Powietrze staje się lżejsze
I lżejsza staje się wędrówka
Z plecakiem coraz cięższym
Nad domem przysiadła tęcza
Na nieba niebieskiej gałęzi
Stare dobre malzenstwo еще тексты
Другие названия этого текста
- Stare Dobre Małżeństwo - Czasem nagle smutniejesz (0)
- Stare dobre malzenstwo - Czasem nagle smutniejesz (0)
- Stare Dobre Małżeństwo - Czasem nagle smutniejesz (0)
Оценка текста
Статистика страницы на pesni.guru ▼
Просмотров сегодня: 1