Virtuti Militari błyszczy tu w szlachetnych barwach Wir zbrodni bez kary, a Polska prawie martwa On chciał tylko żyć spokojnie, Nie miał w planach zbrojnych zrywów Jednak komuna wiesza dowódcę Kedywu.
On nierozpoznany powraca z Syberii lecz Ojczyzną jego rządzą ludzie wrogom Polski wierni Szubienica już gotowa, pełna cela śmierci Tak kończy swoje życie kolejny Polak wielki Wciąż poznaję tamte dzieje i myślę bardzo często o kolejnym, którego winą było bohaterstwo Współpracy ze zdrajcami odmawia ze spokojem Tak kończy Polski żołnierz - bohater trzech wojen Prezydent nie podpisuje łaski aktu - wszak Bierut to był agent obu okupantów Nil przez więzienne męki idzie w stronę zaświatów Życiem i śmiercią przerasta swoich katów To kolejna sowieckich marionetek zbrodnia To ten, którego naziści bali się jak ognia Jak dowódca - nie skazany - w stronę śmierci, ze spokojem Idzie Generał Fieldolf - bohater trzech wojen!
Virtuti Militari błyszczy tu w szlachetnych barwach Wir zbrodni bez kary, a Polska prawie martwa On chciał tylko żyć spokojnie, Nie miał w planach zbrojnych zrywów Jednak komuna wiesza dowódcę Kedywu.
Virtuti Militari błyszczy tu w szlachetnych barwach Wir zbrodni bez kary, a Polska prawie martwa On chciał tylko żyć spokojnie, Nie miał w planach zbrojnych zrywów Jednak komuna wiesza dowódcę Kedywu.
Wśród wielu odznaczeń błyszczy Virtuti Militari Winni mu stawać pomniki, jednak go zamordowali Nie darowali hartu ducha jak ze stali ci, których do władzy wyniósł Józef Stalin Nie spełnili nawet prośby, by to kula śmierć zadała W tajemnicy przed bliskimi powiesili generała Na baczność stała cela, gdy wychodził ze spokojem Fieldolf Nil - bohater trzech wojen Kolejna historia, którą powinni znać wszyscy To kolejny przykład co robili komuniści To przykłady dramatów Rzeczypospolitej Historie zwycięskich sumień i Ojczyzny podbitej To historii karty czarne przybierają barwy to sługusy okupanta i bohater martwy On im z pętlą na szyi patrzy w oczy ze spokojem Tak kończy Generał Nil - bohater trzech wojen
Virtuti Militari błyszczy tu w szlachetnych barwach Wir zbrodni bez kary, a Polska prawie martwa On chciał tylko żyć spokojnie, Nie miał w planach zbrojnych zrywów. Jednak komuna wiesza dowódcę Kedywu.
Virtuti Militari błyszczy tu w szlachetnych barwach Wir zbrodni bez kary, a Polska prawie martwa On chciał tylko żyć spokojnie, Nie miał w planach zbrojnych zrywów. Jednak komuna wiesza dowódcę Kedywu.