Nie rozumiem, wytłumacz, czemu jesteś tak chłodna? Jak mam z Tobą rozmawiać, jak odbić się od dna? No powiedz coś, no błagam powiedz coś...
Napisałem kilka lat temu teksty dla Ciebie Nie miałem odwagi, żeby po prostu Ci powiedzieć Napisałem więc wiersz, dając Ci sto procent siebie Byłem pewien, że świat dla nas kręcił się będzie Dzisiaj wiem - mówią to miliony odsłon. Zrozumieli wszyscy, wszyscy poza Tobą. Każdy, ale nie Ty, jak jakiś kretyn. Wierzyłem w nas nawet, gdy cały świat był temu przeciw. byłem obok Ciebie, gdy płakałaś przez niego. Dać chciałem Ci wszystko, nie widziałaś tego. Byłem zawsze, a jednak nigdy na poważnie Nie traktowałaś mnie, chciałem być jednym z Twoich marzeń. Nie ma nas i nigdy nas nie było. Teraz wiem, że jak bardzo bym nie pragnął i tak nigdy nas nie będzie. To jest pewne, tego nigdy mieć nie będę. Mam coś, czego nie mam - wiesz, że chodzi mi o Ciebie.
(Zwrotka w języku angielskim)
Gdybym mógł cofnąć czas zrobiłbym to raczej. I nie poszedłbym z Tobą wtedy na ten pierwszy spacer. Byłoby inaczej dziś, bez Ciebie obok Może miałbym kogoś, a nie marzył o życiu z Tobą. Gdybym mógł jeszcze raz od nowa wszystko poukładać, Nie byłabyś nigdy priorytetem - o to bym zadbał Nie było Twojego zapachu w moim łóżku. Cichej pustki w pokoju pustym, dzielenia smutku Dziś, gdy o Tobie myślę, gdy Cie nie ma przy mnie. Jednego chce - wyjdź z mojej głowy, zanim z siebie wyjdę. Nie chce tęsknić, to nie ma sensu już, posłuchaj. Mieliśmy grać w miłość na zawsze całe życie tutaj. Całować ją, przytulać, wciąż dotykać, dbać co dzień. Tak miało być przecież i tak byłoby dobrze. Dziś jakbym cofnął się wstecz, słyszę ten sam głos ciągle. Że Ty i ja, że jak to tak... i że to koniec
Nie rozumiem, wytłumacz mi, dlaczego jest mi tak smutno dziś? Bez Ciebie nic nie jest, jak ma być - serce nie bije, jak powinno bić.
Nie rozumiem, wytłumacz mi, dlaczego jest mi tak smutno dziś? Bez Ciebie Wszystko traci rytm i bez Ciebie czuje, że nie chce tak żyć.