Von Krolock: Tyle lat przeczuciem byłem i snem Budzisz się dziś By zapragnąć mnie — wiem! Szczęśliwa… Rozdziela nas już tylko Chwila lub dzień Kiedy zawołam Ty odpowiesz na zew I szczęścia spragniona Ożywisz mój sen…
Wampiry: Nadszedł czas...! Nadszedł czas...!
Von Krolock: Umarł Bóg Nie potrzebuje go nikt Wszak to przekleństwo By wiecznie móc żyć Okrutne… Zło nas oślepia i złudny nasz blask Gardzić nadzieją Nie wstydzić się kłamstw Kochać nienawiść To być jednym z nas…
To co wielbię idzie w dym Dewastuję to co sławię To co kocham aby żyć Unicestwiam własnym jadem Gdy ze mną zanurzysz się w mrok I zatracisz się w nim Zrozumiesz co to wieczność Pokochasz ten ból Okryta szczelnie moim cieniem
Sara: Słysze, jak mnie wzywa jakiś głos…
Von Krolock: Szczęśliwa! Rozdziela nas już tylko Chwila lub dzień Kiedy zawołam Ty odpowiesz na zew I szczęścia spragniona Ożywisz mój sen…
Chór: Umarł Bóg Nie potrzebuje go nikt Wszak to przekleństwo by wiecznie móc żyć Okrutne… Zło nas oślepia i złudny nasz blask Gardzić nadzieją Nie wstydzić się kłamstw Kochać nienawiść To być jednym z nas…