Zmęczony zgiełkiem dnia Chcę się zanurzyć w ciszy Chcę słyszeć tylko Twój Kochany głos Niech niewidzialny świat Odkrywa swoje barwy Melodia Twoich słów Dotyka mnie Prawdą jest
Więc proszę mów Mów do mnie Chcę słyszeć znów Twój głos Nad milion słów Jedno Twoje Więc proszę mów
Nadajesz rzeczom sens Układasz wszystko w całość W milczeniu czekać chcę Na dalszy ciąg Twój głos przenika mnie Uzdrawia moją duszę Tak bardzo cieszy I wzrusza do łez Prawdą jest
Słowo, święte słowo Ono słodkie jest jak miód Słowo, święte słowo Jak młot, który kruszy skałę Słowo, święte słowo Skałę serca mego skrusz Słowo - doskonałe