Kręcę się tu w tygodniu przez siedem dni Nie dostanę nic, nikt nie zapłaci mi Czuję się wydymany, a co z tobą jest Gdzie ja się urodziłem, co zrobić może wiesz
Ale mówię ci że Mamy prawo do pracy Tak, mamy je
Nie wiem co przyniesie mi nowy dzień I uwierz, że brak przyszłości to okropna rzecz Kręcę się czekając, aż ktoś mi pracę da Nie biorę narkotyków, trzeĄwy cały czas
Nie wiem co przyniesie mi nowy dzień I uwierz, że brak przyszłości to okropna rzecz Kręcę się czekając, aż ktoś mi pracę da Zaczynam innych krzywdzić i zaczynam ćpać