Wypiłem kubek ostrej strawy Łagodzę oznaki wczorajszej zabawy I nagle sobie uświadomiłem Gdzie ja naprawdę wczoraj byłem Pamiętam tylko epizody Podobno były niezłe zwody W bardzie przydrożnym dla ochłody Wypiłem kubek ognistej wody
Ref: Ostatni raz widziałem Cię w barze Jak myłaś kufle po browarze I teraz ciągle o tym marze By spotkać Ciebie w jakimś barze
Zawsze byłem bardzo nieśmiały Kobiety mnie onieśmielały Ale Ty barmanko moja Odnalazłaś we mnie kowboja Teraz jestem podbudowany Nie dotykam z wódą szklany Włóczę się po wszystkich barach Żeby spotkać Cię przy garach