Kiedy widzisz co się dzieje, kiedy widzisz wszystko w koło, Czujesz, że to w co wierzyłeś, ktoś chce zepchnąć na margines To co kiedyś było dobre, teraz jest już bez znaczenia Lecz Ty idziesz swoja droga, nic dla Ciebie się nie zmienia
A my będziemy bronić wartości Które dla wielu znaczą już nic Idąc przed siebie, nie znając litości Z podniesiona głowa będziemy żyć!
Do granic absurdu, posunięta tolerancja, Teraz każde dziecko może dwóch tatusiów mieć, Na ciuchach twarze morderców, nikomu nie przeszkadzają, Mówcie, że to postęp, nam to nie podoba się...
A my będziemy bronić wartości Które dla wielu znaczą już nic Idąc przed siebie, nie znając litości Z podniesiona głowa będziemy żyć!