Nie każdy krzyk rodzi łzy Nie każdy szept musi szczerym być Tysiące słów zatopionych w szkle Gniew w dymie grał Dławił młody lęk Noc była dniem Czas uciekał w snach I wiara w Świat żeby Światem był
Złapać wiatr Pokonać strach i być Oszukać grzech Okpić los i śnić I zanim ktoś odnajdzie nas na dnie Zawołać...
Nie każda z dróg Zawsze prostą jest Raz ślepy tor Raz aleja kłamstw Noc będzie dniem Czas ucieknie snach I wiara w Świat żeby Światem był
Złapać wiatr Pokonać strach i być Oszukać grzech Okpić los i śnić I zanim ktoś odnajdzie nas na dnie Zawołać...