Szedłem ulicą, gdy padał deszcz, Szedłem z kolegą na wielki mecz. Tam, w deszczu, stały dziewczyny dwie, Głośno krzyczały „Co za deszcz”.
Deszcz, deszcz, deszczowa miłość, W deszczu przytulę swoją dziewczynę. Deszcz, deszcz, deszczowa miłość, W deszczu przytulę swoją dziewczynę.
Deszcz, deszcz, deszczowa miłość, W deszczu przytulę swoją dziewczynę. Deszcz, deszcz, deszczowa miłość, W deszczu przytulę swoją dziewczynę.
***
Zamiast na meczu, byliśmy w kinie, Bo takie fajne były dziewczyny, Dwie wymarzone, w deszczu spotkane. Deszczową miłość wtedy poznałem.
Deszcz, deszcz, deszczowa miłość, W deszczu przytulę swoją dziewczynę. Deszcz, deszcz, deszczowa miłość, W deszczu przytulę swoją dziewczynę.
Deszcz, deszcz, deszczowa miłość, W deszczu przytulę swoją dziewczynę. Deszcz, deszcz, deszczowa miłość, W deszczu przytulę swoją dziewczynę.
***
Ach, powiedz mi, przygodo ma, Którą dziewczynę wybrać mam? Tą najpiękniejszą, którą chcę, Taką dziewczynę pragnę mieć.
Deszcz, deszcz, deszczowa miłość, W deszczu przytulę swoją dziewczynę. Deszcz, deszcz, deszczowa miłość, W deszczu przytulę swoją dziewczynę.
Deszcz, deszcz, deszczowa miłość, W deszczu przytulę swoją dziewczynę. Deszcz, deszcz, deszczowa miłość, W deszczu przytulę swoją dziewczynę.
***
Deszcz, deszcz, deszczowa miłość, W deszczu przytulę swoją dziewczynę. Deszcz, deszcz, deszczowa miłość, W deszczu przytulę swoją dziewczynę.
Deszcz, deszcz, deszczowa miłość, W deszczu przytulę swoją dziewczynę. Deszcz, deszcz, deszczowa miłość, W deszczu przytulę swoją dziewczynę. Deszcz...