Гуру Песен Популярное
А Б В Г Д Е Ж З И К Л М Н О П Р С Т У Ф Х Ц Ч Ш Э Ю Я
# A B C D E F G H I J K L M N O P Q R S T U V W X Y Z

Trzeci Wymiar - Dług | Текст песни

Na placu zabaw piaskownica, trawnik - za nim ulica...
Nie chcesz, żebym opisał jak mu uciekła kierownica
Może nie widział? Może to efekt picia?
Do dziś to jego tajemnica, choć prawie mi nie zabrał życia
Miałem dwa lata jak cofam w tył to
Czerwona Łada, biegłem za piłką,
Spuściła wzrok na chwilę tylko
Wszystko działo się szybko i prawie był gol
Tylko to prawie mi zabrakło, żebym wbił go
24 godziny stała opieka
21 dni mi dawał lekarz, kazał nie zwlekać
Widzieli przepaść i pozostało czekać
Patrzeć na zegar jak czas ucieka, powrót z daleka!
Może tak miało być, a może ktoś tam coś pozmieniał?
Może po prostu uznał, że mam tu coś do zrobienia?
To dziecko chciało żyć, bo już nie miało nic do stracenia!
Dziś tamto dziecko ma ten dług do spłacenia

Znów leje się atrament malując panoramę miasta...
Znów siedzę tu nad ranem i kradnę czas wam...
Ten szkic w ręce i nie mam nic więcej!
Chcę żyć - pędzę jak w "Dejavu" Denzel!
Wkładam w każdy rym serce, dym w szczęce i film kręcę
Do szpiku przesiąknięty tym miejscem
Ten beton chowa, niektórym dając szanse mniejsze
Ja piszę słowa, kradnąc to co najcenniejsze

Na dworze minus 17, w mieszkaniu 11 stopni
Dwie pary spodni co roku przez 10 tygodni
Ojciec rozwodnik, zwykły robotnik
Syn samotnik, bywało że byliśmy głodni
Co dzień mówiłem sobie: to mnie nie czyni gorszym od nich!
To życie - dotknij i nie zapomnij o tym
Bo gdy zapomnisz będziesz głupcem, dotknij!
Widocznie tego Bóg chce, w kuchni przy jarzeniówce
Sterta rachunków na lodówce! Pięć lat w tej samej kurtce,
Pięć stów na miesiąc na półce w puszce
Musiało starczyć naszej dwójce, ale to chuj cię obchodzi głupcze!
Co?! Boli ten niby sukces?
I gdy twój ojciec wtedy się z byle czego, nie wiem, cieszył
Mój nie spał, myśląc żeby te jutro lepiej przeżyć!
I czy dostanie kredyt w tym sklepie znów na zeszyt?!
Mówię o chlebie i tym co da do dwóch talerzy!

Znów leje się atrament malując panoramę miasta...
Znów siedzę tu nad ranem i kradnę czas wam...
Ten szkic w ręce i nie mam nic więcej!
Chcę żyć - pędzę jak w "Dejavu" Denzel!
Wkładam w każdy rym serce, dym w szczęce i film kręcę
Do szpiku przesiąknięty tym miejscem
Ten beton chowa, niektórym dając szanse mniejsze
Ja piszę słowa, kradnąc to co najcenniejsze

Trzeci Wymiar еще тексты


Статистика страницы на pesni.guru ▼
Просмотров сегодня: 1
Видео
Нет видео
-