Jeślim jest powołany, wybrany spośród tysięcy aby wiara mą zaświadczyć wierność Tobie i zbawienie sobie sprawić. W czymże lepszy jestem od tego, co Allaha wzywa co dzień – daj mi czas...
Jego nic już nie zbawi, boś mu siebie objawił. Jaką władzę masz nad nami – czego chcesz?
W co dzień brzask, bluźnił modląc się by zasnąć mógł – schować się w nocy cień Bo człowiek wielbi śmierć, mija jego czas. Jest dziki niczym zwierz...
Człowiek i Bóg - czy wiesz, że są tacy sami?
Jak On snu pragnący i Ty – człowiek biegnący przez łzy, modlił się bluźniąc co krok. i wciąż masz nadzieje, że wie, co kryje się za tym dniem - modlisz się bluźniąc co krok...
W co dzień brzask, bluźnił modląc się by zasnąć mógł – uciec w nowy dzień...