Polska to nie jest tylko państwo to historia na przemian radosna i smutna Polska to wielka idea i naród krew męczenników i wieczna niepewność jutra Setki godzin nocy nieprzespanych tysiące ścieżek dla niej wydeptanych przez wieki istniał tylko w snach i marzeniach jej synów wielkich pnących ciągle przez mrok I znowu polski rycerz bez trwogi dumnie podejmie mu rzucona złota rękawice widziałem ja już kiedyś w blaszanej trumnie gdzie leżał wróg i rozbitą miał przyłbicę I znowu polski rycerz bez trwogi dumnie podejmie mu rzucona złota rękawice widziałem ja już kiedyś w blaszanej trumnie gdzie leżał wróg i rozbitą miał przyłbicę Niepodległy stal dla nas się modlitwa z Bogurodzica śpiewana przed każda bitwa Myślmy o nich kiedy zapomnimy Ty Panie o nas zapomnisz niech ofiara uświeca nas Gorzkie myśli w moim umyśle walczą czy rozum stuli serce czy wrócę z tarczą tak jak przodkowie moi niegdyś wracali chociaż nie wszyscy lecz czymże jest śmierć I znowu polski rycerz bez trwogi dumnie podejmie mu rzucona złota rękawice widziałem ja już kiedyś w blaszanej trumnie gdzie leżał wróg i rozbitą miał przyłbicę