Tak spokojnie, najzwyczajniej Lubisz być zanim znikniesz we mgle obiecując mi nic Tak po prostu, nierozsądnie Kładziesz dłoń Bliżej niż mogłabyś jakby nie stało się nic. Mówisz nasza przyjaźń to najlepsze co spotkało nas Naprawdę chciałbym wierzyć ale wiem i czuję że na pewno przyjdzie czas
Kiedy ja bez ciebie nie będę mógł żyć To silniejsze od wszystkiego co znam Uwierz mi że liczyć nie będzie się nic Ja wiem że tak z nami może być
Kiedy ja bez ciebie nie będę mógł żyć Świat nie będzie już tak wiele wart Uwierz mi że liczyć nie będzie się nic Ja wiem że tak z nami może być
Niedorzecznie i niespiesznie żegnasz się Może czujesz że świat wcale nie wierzy już nam. Mówisz nasza przyjaźń to najlepsze co spotkało nas. Naprawdę chciałbym wierzyć Ale wiem i czuję że na pewno przyjdzie czas
Kiedy ja bez ciebie nie będę mógł żyć To silniejsze od wszystkiego co znam Uwierz mi że liczyć nie będzie się nic Ja wiem że tak z nami może być
Kiedy ja bez ciebie nie będę mógł żyć Świat nie będzie już tak wiele wart Uwierz mi że liczyć nie będzie się nic Ja wiem że tak z nami może być
Kiedy ja bez ciebie nie będę mógł żyć Uwierz mi że liczyć nie będzie się nic Ja wiem że tak z nami może być
Kiedy ja bez ciebie nie będę mógł żyć Uwierz mi że liczyć nie będzie się nic Ja wiem że tak z nami może być