Proszę odejdź i nie stresuj mnie, bo to nie ma sensu Powiedz ile kłótni, powiedz ile stresu przeżyliśmy razem Proszę, zrozum mnie, że już nie mogę, proszę odejdź Błagam cię, kocham cię, kochasz mnie? Muzyka ciągle w tle. Trzymam szklankę wódki, żeby zapić się, żeby zabić się Zapomnieć to co było, przecież nie (?), że jesteś ciągle tą jedyną Tą jedyną, o której co noc śnię, tą jedyną, do której pisze właśnie ten wiersz Odejdź, zwątpij, odejdź, zapomnij Postaw jedyną świeczkę później na mój pomnik Kłótnie, stres, wyzwiska, wiesz w ogóle co to miłość? Bo ja nie Postawię krok do przodu, odejdę jeśli chcesz (????????????????), dobrze o tym wiesz.
Odejdź proszę, zapomnij proszę Później zgłoś się, odejdź proszę Boże, pomóż mi odejść z tej dziury Proszę cię, odejdź z mojej szarej chmury Proszę odejdź, zapomnij o mnie proszę Nie będę cię ranił, Boże, zgłoś się Odejdź proszę, bo ja to zrobię Lecz później położysz kwiaty na moim grobie.
Odejdź, zapomnij, nie wracaj, proszę Ja już sam nie wiem czy mi ktoś pomoże Boże, ześlij anioła jeśli możesz Bo wszystko co robię to robię niedobrze Odejdź, nie wracaj, napisz list pożegnalny Twoje uczucie to jak materiał łatwopalny Lecz wspaniały był ten seks i te czasy (????????????????????????????) Odejdź, spójrz w lustro, nie zobaczysz nikogo Nie masz własnej duszy, bo jesteś idiotką Proszę cię po raz ostatni, odejdź Ja już mam dosyć twoich pierdolonych (?) Odejdź, pożegnaj gorącym pocałunkiem Moja miłość jest dla ciebie złym kierunkiem Pokaż na co cię stać, nie chcę cię już znać Nawet nie chcę się po raz ostatni z tobą spotkać.
Odejdź proszę, zapomnij proszę Później zgłoś się, odejdź proszę Boże, pomóż mi odejść z tej dziury Proszę cię, odejdź z mojej szarej chmury Proszę odejdź, zapomnij o mnie proszę Nie będę cię ranił, Boże, zgłoś się Odejdź proszę, bo ja to zrobię Lecz później położysz kwiaty na moim grobie.
Proszę odejdź, bo to nie ma sensu Proszę odejdź, jeszcze w czasie testów Proszę odejdź, powiedz mi co myślisz Proszę odejdź, może wtedy coś wymyślisz.
Nie proszę o wiele, po prostu odejdź Zapomnij o tym co było, po prostu odejdź Zapomnij o mnie i nigdy już nie wracaj I już nie wracaj, bo to życie skraca.
Proszę bardzo, proszę mile, proszę Boże, proszę więc Proszę, a więc odejdź, proszę, jeśli można prosić cię Proszę proszę, nie wiem, proszę, może to pomoże Boże proszę prosić już nie mogę, może proszę proszę.
Nie proszę o nic więcej, chcę, żebyś poszła Chcę, żebyś poszła, proszę o to Boga Proszę, wybacz mi, jeśli blefuję Proszę, wybacz mi, jeśli cię raniłem Ale mam cię dość, a więc proszę cię Nie kocham cię, a więc żegnam cię Ty