Sycha: 1. Cztery puste ściany, ja lekko pijany To jest Polska nie produkcja Stany Zjednoczone Wciąż tą samą stronę czytam, wciąż ta sama płyta Świat się zaciął i zaczął zgrzytać Dawno temu, już nie pytam czy Od życia biorę jak najwięcej, bo chcę mieć jak najwięcej żeby dać, jak najwięcej Pozwól mi mieć to nieszczęście, by przekonać się o tym Że więcej hajsu to większe kłopoty
Patrycja: To co wokół smutno mnie nastraja Niepotrzebnych myśli natłok w głowie mam To za szybko kręci się, codzienny teatr ten To w nim zgubiłam właśnie się
Ref. Sycha: To są te chwile, kiedy myślę tylko żeby móc Patrycja: Stanąć, złapać oddech i... Sycha: Trzeba uważać Patrycja: Wiedząc, że wszystko tu Sycha: W tym teatrze Patrycja: Wszystko możliwe jest, pośród kłopotów znaleźć sens Sycha: Nie mów mi, że nie rozumiesz, bo zginiesz w ludzi tłumie
Patrycja: 2. To, co wokół, gorzko mnie nastraja Nie za bardzo jest się przecież z czego śmiać Sycha: Tu jest Polska, stary, tu się ciężko oddycha Patrycja: Przyciąganie ziemskie to najwięjszy świata błąd Za ciężko, by się zerwać stąd
Ref.Patrycja: Czasem po prostu chciałabym Sycha: To są te chwile, kiedy siedzę myślę tylko żeby móc Patrycja: Stanąć, złapać oddech i... Patrycja: Wiedząc, że wszystko tu Patrycja: Wszystko możliwe jest, pośród kłopotów znaleźć sens
Sycha: 3. Oj spaliłem się nieraz, potem zgasł I widziałem trzeźwo jedno, nie ma nigdy nawet Kiedy opcja fifty-fifty, bo ich styl jest ich stylem A mój jest moim, tyle Każdy z nas niczym diler zapieprza Dając z siebie, co ma najlepsze A w tej grze trzeba uważać Bo ona sytuację stwarza Ta gra nas trzyma i nie puszcza A nawet jeśli puści, choć na chwię To zaraz wraca jak bumerang, tyle Proste, teraz inaczej na to patrzę w tym teatrze Ja odejdę zanim ty zaczniesz Patrycja: Wszystko możliwe jest, pośród kłopotów znaleźć sens
Ref. Patrycja: Czasem po prostu chciałabym Sycha: To są te chwile, kiedy myślę tylko żeby móc Patrycja: Stanąć, złapać oddech i... Sycha: Bo ich styl jest ich stylem, a mój jest moim Patrycja: Wiedząc, że wszystko tu Sycha: W tym teatrze Patrycja: Wszystko możliwe jest, pośród kłopotów znaleźć sens Sycha: Nie mów mi, że nie rozumiesz, bo zginiesz w ludzi tłumie Tyle