Rozpostarte ręce mam na wietrze.
Raz do piekła, raz do nieba bram.
ref.
Bo nic, nic nie trwa wiecznie.
Gdy balansuję mocno na krawędzi.
Tam, gdzie czarne z białym splata swe wstęgi.
Raz do piekła, raz do nieba bram.
ref.
Bo nic, nic nie trwa wiecznie.
Статистика страницы на pesni.guru ▼
Просмотров сегодня: 1