W bój przeciw nam rzucili tysiąc "Sztukasów", Lotniczych asów, Sto "Tygrysów", sto "Tygrysów", Myślą, że myśmy dzicy bandyci z lasów, Nie wiedzą [wcale] Szkopy, jaką mamy broń,
Bo nasz obronny wał, Mocniejszy jest od skał, A nasze serca twardsze są, Od stali i najcięższych dział! Bez hełmu nasza skroń, Lecz pęknie pocisk oń, Bo nasza wola to jest Najwspanialsza polska broń.
Cóż, że w AK brakuje nam cekaemów, No i peemów, Karabinów, karabinów! Cóż stąd, że chleb nasz suchy jemy bez dżemu, Że w butach naszych pełno jest dziur?
Bo nasz obronny wał...
A gdy pobudka zagra o bladym świcie, Na śmierć i życie, W bój pójdziemy, w bój pójdziemy! Światu oznajmim pieśnią i dzwonów biciem, Że w tym śmiertelnym boju zwyciężymy my!