Oto ten dzień, Gdy świat mam w zasięgu ręki! Czy nie przestraszę się, Moich własnych snów? Chciałam tego od lat, To nie czas na lęki! Chociaż? Nie! Dosyć słów. Ten zapach traw, ich woń! Wolnością świeżą tchnie! We włosach ciepły wiatr, Powiewem wabi mnie. Po raz pierwszy w życiu robię to, co chcę! I mogę biegać, I skakać, I śpiewać, I latać, Powietrze, Mnie niesie, I serce, Aż rwie się! Więcej, Chcę jeszcze, Bo czuję, że wreszcie, Nadeszły nowe dni!