Kiedy drogą szła piechota, To z uśmiechem swym Dorota Otworzyła szerzej wrota, W pierwszej czwórce poszła w świat. I jak stoi gdzieś w żołnierskiej Starodawnej tej piosence, To dziewczęce swoje serce W Agrykoli dała nam.
Bo Dorota roześmiana Ma dla wszystkich jasny wzrok, Przed Dorotą rozkochaną Wiara daje równy krok. Przed Dorotą, przed Dorotą Baczność i na prawo patrz! A gdy skinie główką złotą, W piekło, w ogień za nią skacz!
Agrykoli stromą drogą, Oko w oko stając z wrogiem, Dziś szeregi idą młode, By Ojczyźnie służyć krwią. Od pomnika króla Jana Idzie wiara nasza szara, Śpiewa w wieczór, śpiewa z rana O Dorocie piosnkę swą.