Znam twoje imię, ty moje znasz. W błękitnych oczach zgasiłeś blask. Herbata stygnie, znów pada deszcz. Już nie chcę wiedzieć, rób co chcesz. Zamykam oczy, zakryłam twarz. Wiem, masz dosyć. Dość mam ja. Jak długo jeszcze to może trwać? Nie ma już ciebie, nie ma już nas.
Kocham cię. Kocham. To tylko puste słowa, puste słowa. Kocham cię, kocham. Zacznijmy od nowa wszystko budować.
I wszystko inne już teraz jest. Twój każdy dotyk, twój każdy gest. Gdy noc zapada, wymyka się. Ty nie pozwalasz, popychasz mnie. Upadam lekko i boję się, I cicho proszę: "Zostaw mnie". Zagryzam wargi, gdy lecą łzy. Nie mam już siebie, już nie mam nic.
Kocham cię. Kocham. To tylko puste słowa, puste słowa. Kocham cię, kocham. Zacznijmy od nowa wszystko budować.
Kocham cię. Kocham. To tylko puste słowa, puste słowa. Kocham cię, kocham. Zacznijmy od nowa wszystko budować.