słowa: Kazimierz Grześkowiak muzyka: Kazimierz Grześkowiak
Słońce ziemią kołysze b,Fis, b Chmury z nieba wytarło b, Fis, b Zda się słychać jak w ciszy b, Fis, As, f Z kłosów sypie się ziarno b, Fis, F
Babom łydki bieleją Fis W podkasanych spódnicach cis> Ziemia pęka nadzieją b, As, f Rodzi się południca b, As, f
Ptaki w jej warkoczach drzemią b, F, b Gdy spękana słońcem ziemia Fis, As, f Jak ta wola co od Boga b, Fis, f Chodzi gdzieś po swoich drogach b, Fis, F
Nikt nie dowie się o tym Dokąd idzie, skąd przyszła Czyje ciężkie żywoty Dźwiga na koromysłach
Idzie dalej wciąż dalej Gdzieś na chwilę przystanie Baba świecę tam pali Chłopskie tam umieranie
Ptaki w jej warkoczach drzemią Gdy spękana słońcem ziemia Jak ta wola co od Boga Chodzi gdzieś po swoich drogach
Przyjdzie do mnie gdy lato Za lat ile - sam nie wiem Przyjdzie stanie przed chatą Powie: "Czas już na Ciebie" Dzieci ziemią obdzielę Zrobię jeszcze póki co I w pachnącą niedzielę Pójdę za południcą Pójdę za południcą Odejdę z południcą...