Cały dzień, gdy piosenki nowej uczę się Nucę ją po cichu lub na głos I całą noc powtarzam ją przez sen bibibał Zbrzydł wszystkim wkoło jubiłbał A mnie wciąż wesoło jubiłbam I boję się że za żonę nikt nie zechce mnie bibibłbiba bibibłbiba bibibłbiba bibibłbiba bibibłbiba bibibłbiba Już sił mi brak bibiłbał W głowie mi się kręci, Śpiewam bez pamięci jubibał I boję się że za żonę nikt nie zechce mnie Nucę tak przy pracy Nucę po kolacji Nocą i dniem Melodia drem ty mnie Dibiłbam Chce ją widzieć, śpiewam Dibiłbam Ojciec, mama gniewa się Dibiłbam Taki mój los muszę śpiewać tak na głos bibibłbiba bibibłbiba bibibłbiba bibibłbiba bibibłbiba bibibłbiba Już sił mi brak I boję się że za żonę nikt nie zechce mnie Że za żonę nikt nie zechce mnie bibijuba