Dotknij mnie, dotknij mej twarzy Zobacz jak zimna jest, gdy nie patrzysz Zabierz mnie, prowadź mnie dalej Podaj mi rękę nim całkiem zwiędnę
Zgubiłem siebie A wszystkie złe kwiaty rosną na ciele, gdy na mnie nie patrzysz Z każdym dniem jest ich więcej I więcej niż mnie, więcej niż mnie
On mówił do mnie - zapomnij o mnie Nie patrz już na mnie i nie mów o sobie Zapomnij kim kim byłem, kim jestem, kim będę Zapomnij na zawsze i nie mów nic więcej