Krzyczący "Wolność!" - kręcą pęta Krzyczący "Męstwo!" - drżą ze strachu Kto woła "Pamięć!" - nie pamięta Krzyczącym "Łaska!" - śni się szafot. "Mądrość" - odmienia język durnia "Uczciwość" sławi przeniewierca O spokój apeluje furiat O dietę z warzyw - ludożerca.
W nakręcanym codziennie zegarze Wskazówki dawno odpadły A ciężary nieznanych wydarzeń Na dwoje wróżą z wahadła...
Krzyczącym "Siła!" - głos się łamie Krzyczący "Wierność!" - pozdradzali Kto woła "Prawda!" - zwykle kłamie Krzyczący "Wielkość!" - tacy mali "Jawność!" obwieszcza głos z ukrycia Żądają reguł gry - szulerzy Głosują śmierć obrońcy życia Do wiary wzywa - kto nie wierzy.
W nakręcanym codziennie zegarze Wskazówki dawno odpadły A ciężary nieznanych wydarzeń Na dwoje wróżą z wahadła...
O godność woła upodlony O skruchę - pycha strojna w ornat O ciszę - kto w ruch wprawia dzwony O honor - skroń kuloodporna. "Ja!" - piszczy w ciżbę wprasowany "My!" - kto się własnych boi dążeń Ten co czci miłość - niekochany Kto ma nadzieję - pętlę wiąże.
W nakręcanym codziennie zegarze Wskazówki dawno odpadły A ciężary nieznanych wydarzeń Na dwoje wróżą z wahadła. Gdy zapętli się czasu nić - Zacznie bić...