Ty się śmiejesz z moich marzeń, chcesz na ziemi mocno stać, A ja z głową w chmurach łażę i nie umiem asem grać, i nie umiem asem grać.
Refren Jak na lotni zawieszony płynę hen w dalekie strony i przed ludźmi jak najdalej uciec chcę. Z dala widzę jak na dłoni, że twój świat donikąd goni I w niepamięć wciąż zamienia każdy dzień.
Ty na wszystko znajdziesz sposób, mówiąc prościej: umiesz żyć. A ja już nie chcę, nie chcę kusić losu, wolę własną drogą iść. Własną drogą iść.
Refren x3 Jak na lotni zawieszony płynę hen w dalekie strony i przed ludźmi jak najdalej uciec chcę. Z dala widzę jak na dłoni, że twój świat donikąd goni I w niepamięć wciąż zamienia każdy dzień.