Tobie, przyjacielu, mówię dzisiaj: salut! Proszę Cię o to, byś ochraniać mnie mógł. Proszę o to, byś był, by nie brakło Ci sił. Nie dam rady podziękować, choćbym wiecznie żył.
Bo jesteś zawsze tam, gdzie być powinieneś. Przecież ja, przecież to dobrze wiem. Zaciśnięta pięść ku niebu wzbija się. Cześć, panie rude boy, kłaniam się!
Ja to wiem, ja to wiem, ja to wiem, ja to dobrze wiem! To, że jesteś tak blisko, że jesteś tak blisko!